Forum www.belfrowisko.fora.pl Strona Główna www.belfrowisko.fora.pl
Forum studentów historii nauczycielskiej UAM
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Dowcipy

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.belfrowisko.fora.pl Strona Główna -> Bufet forumowy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Papież Mikołaj
ważny fakt



Dołączył: 03 Kwi 2009
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań - Piątkowo

PostWysłany: Pią 23:55, 03 Kwi 2009    Temat postu: Dowcipy

Jako mój pierwszy post chciałbym tu przedstawić wszystkie dowcipy, jakie zebrałem z NK.

Jedzie dres swoim BMW i złapał gumę. Zatrzymał się na poboczu i zmienia koło. Podjeżdża Mercedes, wysiada drugi dres i pyta:
- Co pan robi?
- Odkręcam koło - odpowiada pierwszy.
Ten z Mercedesa bierze kamień wali w szybę i mówi:
- To ja wezmę radio.

Właściciel pewnej małej firmy wezwał agenta ubezpieczeniowego do swojego biura.
- Chciałbym ubezpieczyć od kradzieży wszystkie przedmioty, które tutaj pan widzi!
A po chwili dodaje:
- Z wyjątkiem tego zegara na ścianie.
- Dlaczego jego pan nie ubezpiecza?
- Ponieważ pracownicy, których zatrudniam nie spuszczają go z oczu przez cały dzień.

Rozmawiają dwa przedszkolaki:
- Ile mas lat?
- Tsy albo ctely.
- A wódke pijes?
- Pije.
- A papielosy palis?
- Pale.
- A luchas się?
- Jesce nie.
- No to mas tsy lata.

Karol i Hela spędzają powtórny miodowy miesiąc, na uczczenie 40. rocznicy ślubu. Lecą sobie do Australii. Nagle głos pilota:
- Drodzy pasażerowie, silniki odmówiły posłuszeństwa. Możemy lądować awaryjnie na wyspie przed nami, ale prawdopodobieństwo że ktoś nas odnajdzie jest równe zeru. Dziękujemy za wyrozumiałość.
Karol drapie się w głowę i mówi do Heli:
- Kochanie, opłaciłaś rachunki za mieszkanie?
- Tak najmilszy, uregulowałam tuż przed wyjazdem.
- A za telefony?
- Też zapłaciłam, najdroższy.
Karol myśli, myśli, myśli...
- A ZUS-y nasze popłaciłaś?
- O Boże, kochanie, na śmierć zapomniałam! Och, dowalą nam karę!
Karol caluje ją tak, jak nie całował od lat 30., śmieje się, wrzeszczy jak wariat:
- Przeżyjemy! Znajdą nas! Te skur***** znajdą nas, nawet na końcu świata!

Pani w klasie wpadla na pomysł:
- Pomalujmy klasę.
Jasiu na to tak:
- Ściany je****my na niebiesko, a przez sufit pie****niemy czarny pasek.
Pani:
- Jasiu, jutro z tatą do szkoly.
Jasiu:
- Dobra.
Jasiu z tatą w szkole, pani mówi:
- Jasiu, powtórz to tacie.
- Ściany je****my na niebiesko, a przez sufit pie****niemy czarny pasek.
Tata się zastanawia i mówi tak:
- Wiesz co, Jasiu, chu**** to by wygladało.

- Tato, kto to jest alkoholik?
- Widzisz te 4 drzewka synu? Alkoholik widzi 8.
- Ale tato, tam są 2 drzewka.

Pewna zakonnica zobaczyla na ścianie grafiti z napisem piz**. Zdziwiona poszła do księdza i pyta co to znaczy. Ksiądz nie chciał przeklinać, wiec powiedział że to inaczej czoło. Nastepnego dnia zakonnica widzi nowe grafiti, z napisem ch**. I znowu poszła do księdza. Ksiądz nie chcial przeklinać, więc mówi jej, że to inaczej człowiek. Dwa dni później widzi już trzecie grafiti, z napisem kur**. Znowu poszła do księdza, ksiądz znowu nie chce przeklinać, wiec mówi że to inaczej zakonnica.
Tydzien poźniej ta sama zakonnica jedzie tramwajem i mowi:
- Ale mi się piz** spocila!
Wszyscy zaczęli się na nią gapić, na co ona mówi:
- Co ch*je, ku*wy nie widzieliście?

Na przystanku tramwajowym mężczyzna całuje tramwaje. Przechodzący mężczyzna pyta:
- Czemu całujesz wszystkie tramwaje?
- Wczoraj jeden z nich przejechał moją teściową, a ja nie wiem, który to był.

Przychodzi blondynka do LAKIERNIKA po odbiór samochodu.
Ogląda go i nagle dostaje szału
* To nie mój samochód! Co ty mi tu pan dajesz?
* Paniiii. Rejestracja się zgadza.
* Tak...
* Kolor?
* Tak...
* No i o co chodzi?
* NO ALE MÓJ MIAŁ RYSY!!!!

Wchodzi mąż do domu. Widzi, pod kołdrą,
dwie damskie stopy i dwie męskie
mówi do siebie: "No tak, tak k... mnie zdradza"
bierze baseball'a i zaczyna walić w to łóżko
słyszy wrzaski, jęki i łamane kości
zadowolony, idzie do kuchni, by sie napić, bo sie zmęczył
tam zastaje żonę z pytaniem "twoi teściowie już wstali?"

Szeregowy biegnie do generała
"Generale, dziś przyjeżdza matka Boska!"
Wszyscy rzucaja sie do porządków
Po kilku godzinach, radiooperator wrzeszczy:
"Szeregowy Bosek, matka przyjechała!"

Franek, dzisiaj mija 30 lat od naszego ślubu. Może zarżnąć kurę?
- A co ona winna?

Pani w szkole prosi dzieci by ułożyły zdanie ze słowem ANANAS. Dzieci łapki w górę, chętne do odpowiedzi. Pani pyta Zosię:
- ANANAS to moj ulubiony owoc.
- Pięknie Zosiu, piatka. Może ty Stasiu:
- ANANAS to tropikalny owoc.
- Pięknie Stasiu- mówi pani.
Jasio wyrywa się cały czas:
- Ja, ja, ja chcę powiedzieć!
Pani z duszą na ramieniu pyta Jasia.
- Mój tata wczoraj jadł kiełbasę aNAnas nawet nie spojrzał...

Spotykają się dwie żaby. Jedna zdyszana mówi do drugiej:
- Słuchaj, słuchaj, tam w szuwarach gwałcą!
- Skąd wiesz?
- Jak to skąd? Wczoraj byłam, dzisiaj byłam i jeszcze jutro pójdę...

Przychodzi Jasiu do domu i pyta tatę:
- Tato, umiesz się podpisywać z zamkniętymi oczami?
- A czemu pytasz? - pyta tato.
- Bo mam kilka ocen do podpisania.

W szkole pani kazała dzieciom narysować swoich idoli. Przechodzi po klasie i widzi że Jaś siedzi nad pustą kartką.
- Dlaczego nic nie rysujesz? - pyta.
- Przeciez narysowałem sprinterkę Marion Jones.
- To dlaczego kartka jest pusta?
- Bo Jones już pobiegła...


Ostatnio zmieniony przez Papież Mikołaj dnia Sob 0:24, 04 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Papież Mikołaj
ważny fakt



Dołączył: 03 Kwi 2009
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań - Piątkowo

PostWysłany: Wto 22:31, 14 Lip 2009    Temat postu:

Na pewnym statku wycieczkowym płynęła sobie piękna kobieta , naprawdę wspaniała o cudownej urodzie , uśmiechu i niezwykle doskonalej figurze , uważała się za niesprzedajną.
Płynął też pewien niezbyt urodziwy ,za to bardzo bogaty ,ale starszy człowiek.
Pewnego dnia staruszek zauważył ta kobietę , podszedł do niej i zapytał :
- czy poszłaby Pani ze mną do łózka za 10 mln dolarów ?
Kobieta po bardzo krótkim zastanowieniu odpowiedziała:
- za 10 mln oczywiście
Staruszek zapytał :
- a za jednego centa ?
- Za jednego centa ? czy Pan oszalał ? kim ja jestem ? - ze złością odpowiedziała
- To kim Pani jest już ustaliliśmy , teraz ustalamy cenę ......
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Papież Mikołaj
ważny fakt



Dołączył: 03 Kwi 2009
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań - Piątkowo

PostWysłany: Śro 20:19, 10 Mar 2010    Temat postu:

Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.belfrowisko.fora.pl Strona Główna -> Bufet forumowy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin